Kiedy wybudowano drewniany kościółek w Babimoście nie wiadomo. W dokumentach z 1334 r., wymienia się proboszcza babimojskiego Mikołaja. Kościół był wtedy budowlą drewnianą, zapewne jednonawową. Często ulegał płomieniom przy licznych pożarach miasta w XVI i XVII w. Ciągle odbudowywany, palił się na nowo.
Wizytacja bpa Branickiego z 1640 r. zastała kościół drewniany noszący wezwanie św. Katarzyny. Murowana była tylko zakrystia, nad którą w drugiej kondygnacji znajdowała się kaplica pw. Wniebowzięcia NMP. Przy kościele znajdowa!a się druga kaplica, drewniana św. Anny, połączona z kościołem.
W 1681 r. spłonął Babimost. Wielki pożar nawiedził miasto 23.III.1728 r., w którym spłonął również kościół babimojski. W XVIII wieku proboszczem miejscowej parafii był ks. Józef Załuski, twórca słynnej biblioteki w Warszawie.
Nowy okazały kościół wybudowano staraniem i z fundacji dwu kolejnych proboszczów - ks. Święcimskiego i Wawrzyńca Świniarskiego, kustosza katedralnego - poznańskiego oraz gorliwego katolika - patrioty Adama Ponińskiego - kasztelana poznańskiego i starosty babimojskiego. Kościół budowano w latach 1730-1740. Wzniesiono okazały murowany kościół w formie bazyliki, trójnawowy i poświęcono go uroczyście w tym samym roku. Jednak i on spłonął. Świątynię odbudowano po pożarze w 1833 r. Nie wróciła do swojej dawnej
świetności.
Kościół i parafia dedykowane zostały św. Wawrzyńcowi. Płaskorzeźba patrona znajduje się w Głównym Ołtarzu, a na Rynku figura, w miejscu gdzie zostali spaleni księża. Pomimo tego, że był kościołem murowanym, nie uchronił się przed spaleniem w roku 1836. Świątynię odbudowywano przez 30 lat. Konsekracji nowo odbudowanej świątyni dokonał 23 maja 1897 r. sufragan poznański ks. bp Edward Likowski. We wnętrzu kościoła parafialnego zachowane są do dzisiaj liczne zabytki sztuki sakralnej, które stanowią dziedzictwo kulturalne.