- akt zgonu,
Natomiast po spopieleniu zwłok sprawuje się obrzęd związany ze złożeniem urny w grobie. Zwrócili na to uwagę polscy biskupi w liście pasterskim z roku 2011, poświęconym sprawie szacunku dla ciała zmarłego i obrzędach pogrzebu w przypadku kremacji. Dodali jednak, że jeśli przemawiają za tym szczególne racje duszpasterskie lub powody natury praktycznej, obrzędy pogrzebowe, podane w księdze liturgicznej, można sprawować nad samą urną.
O jakie sytuacje chodzi?
Pogrzeb z urną może mieć miejsce na przykład wtedy, gdy czyjaś śmierć nastąpiła daleko od miejsca zamieszkania i kremacja ułatwia sprowadzenie doczesnych szczątków osoby zmarłej, a także, kiedy uczestnicy pogrzebu przybywają z daleka i trudno im być na dwóch częściach pogrzebu, czyli na Mszy Świętej połączonej z ostatnim pożegnaniem ciała zmarłego i, po pewnym czasie, na obrzędzie złożenia urny w grobie lub kolumbarium.
Kościół nie pozwala trzymać prochów zmarłego w domu. Nie zgadza się również na ich rozrzucanie w tzw. miejscach pamięci, na morzu, w górach lub w innych miejscach ani też na przerabianie skremowanych prochów na pamiątki, biżuterię czy inne przedmioty. Od samego początku chrześcijanie pragnęli, by ich zmarli byli obiektem modlitw i wspomnień wspólnoty chrześcijańskiej, a ich groby stawały się miejscami modlitwy, pamięci i zadumy. Dzięki temu łatwiej uniknąć braku szacunku do szczątków zmarłego lub prób wykorzystywania ich do jakichś przesądnych praktyk.